Badają przyczyny wypadku na kładce Waniewo-Śliwno
Fachowcy mają trzy dni na ustalenie, czy w trakcie projektowania i budowy kładki na Narwi popełniono błąd. Później zapadnie decyzja o naprawie przeprawy. Na razie ta popularna turystyczna atrakcja jest nieczynna do odwołania.
Takie są wnioski ze spotkania, które odbyło się wczoraj w Narwiańskim Parku Narodowym, który zarządza kładką Waniewo- Śliwno. W niedzielę doszło tam do wypadku- jeden z pontonów na którym przebywali turyści, urwał się i przewrócił. Policja prowadzi dochodzenie.
- Każdy po kolei, od projektanta po konstruktora, wykonawcę i inspektora nadzoru budowlanego sprawdzi czy w projekcie nie popełniono błędów - mówi Ryszard Modzelewski, dyrektor Narwiań-skiego Parku Narodowego.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień