Branża gastronomiczna od poniedziałku może wznowić działalność. Ale jaki będzie ten sezon? (ZDJĘCIA)

Olga Goździewska-Marszałek

To już pewne. Branża gastronomiczna od poniedziałku może wznowić działalność. I to nie tylko ogródkową. Otwarte będą lokale. Ale powrót do normalności to nie dla wszystkich powód do radości. Restauratorzy liczą straty. Niektórzy wycofują się z rynku, inni mają nadzieję na udany sezon. ​

W tym roku wiosenną aurę mogliśmy poczuć już w połowie lutego. Właśnie wtedy, wyjątkowo i niespodziewanie, wystartował sezon w Supraślu. ​

– Już od Walentynek we wszystkie weekendy Supraśl był pełen gości, podobnie jak nasza restauracja. Byliśmy zachwyceni, bo zapowiadał się najlepszy sezon – wspomina Paulina Grygoruk, właścicielka Ojcowizny w Supraślu.