W Zielonej Górze Ruszył budżet obywatelski 2017. Wycięto z niego zadania oświatowe. Co z innymi zmianami, na które czekamy?
Jeszcze nie wszystkie inwestycje z poprzednich budżetów obywatelskich zostały wykonane, a już czas na zgłaszanie nowych propozycji. Prezydent Janusz Kubicki uwzględnił uwagi mieszkańców i wykluczył zadania oświatowe. Jednak nie wszyscy są zadowoleni. Niektórzy uważają, że teraz w szkołach i przedszkolach nic się już nie zmieni. Gospodarz Winnego Grodu zapewnia, że na inwestycje oświatowe wydzieli w budżecie miasta specjalną pulę pieniędzy. Na zadania do wykonania w przyszłym roku - tradycyjnie już - do podziału jest 6 mln zł. Na zadania duże (powyżej 150 tys. zł) i małe (poniżej tej kwoty).
- Szkoda, że nie weszła w życie propozycja radnych PO - żałuje Tomasz Kraft. - Wydawała mi się bardzo rozsądna.
Platforma proponowała zadania podzielić na dwie kategorie - ogólnomiejskie (za pulę 2 mln zł) i lokalnych społeczności (4 mln zł). Te ostatnie podzielone byłyby na pięć obszarów wg okręgów wyborczych. By zadbać o różnorodność wygranych pomysłów, mieszkańcy startowaliby w różnych kategoriach (infrastrukturalne, społeczne, kulturalne). Być może stanie się to w kolejnym budżecie. Bo jak tłumaczy Krzysztof Sikora z urzędu miasta, trwają jeszcze rozmowy między klubami.
Radny Marcin Pabierowski przyznaje, że rozmowy dotyczą m.in. kwot do podziału na poszczególne kategorie budżetu obywatelskiego.
- Ale nie chcemy tu niczego narzucać. To nasza propozycja, którą trzeba poddać szerokim konsultacjom społecznym - podkreśla Marcin Pabierowski. - Część stowarzyszeń przekazało już swoje uwagi, ale czekamy na kolejne organizacje. Te młodzieżowe i seniorów.
PO proponowała też, by czynny udział w budżecie obywatelskim wzięła młodzież, od 16 roku życia.
- Myślałem, że będzie już tak w tym roku. Chciałem się mocno zaangażować, ale widać, jeszcze nie teraz - mówi 16-latek Kamil Bojanowski.
A kiedy i gdzie można teraz zgłaszać swoje propozycje?
- Myślałam, że może więcej pieniędzy tym razem będzie do podziału - mówi Ewa Daminiak. - Dobrze, że zadania oświatowe zostały wykreślone, to więcej zostanie na naprawy ulic i chodników. Bo tu potrzeby są ogromne.
Innego zdania jest Ewelina Raczyńska - Pulat: - Gdyby nie budżet obywatelski pewnie III LO nie miałoby przez kolejne lata ani sala gimnastycznej, ani stołówki. A tak ogólniak sobie załatwił nie tylko te inwestycje, ale i modernizację pracowni.
Student Filip Graś zastanawia się, czy usunięcie zadań oświatowych nie oznacza, że w ramach budżetu obywatelskiego nie powstaną już boiska czy place zabaw. Prezydent Janusz Kubicki wyjaśnia, że będą budowane pod warunkiem, iż nie znajdą się na terenie szkół czy przedszkoli. I będą służyć wszystkim mieszkańcom. Kubicki dodaje, że budżet obywatelski 2017, podobnie jak w poprzednich latach, będzie większy niż 6 mln zł. Tak się bowiem dzieje po przetargach. Trzeba pieniądze dołożyć, by wszystkie zadania zostały wykonane.
Dobrze, że zadania oświatowe zostały wykreślone, to więcej zostanie na naprawy ulic i chodników. Bo tu potrzeby są ogromne
Trudno dziś mówić o liczbie zadań, które zostaną wykonane. To zależy od wartości projektów. Prezydent chce jednak, by udało się zrealizować co najmniej dwa duże zadania. Jeśli pierwsze „zabierze” prawie całą przeznaczoną na ten cel kwotę, to trudno nie uwzględnić tego na drugim miejscu, skoro głosowało na nie 5 - 6 tys. osób.
W tym roku - podobnie jak w poprzednich - obowiązywać będzie dotychczasowy podział na małe (do 150 tys. zł) i duże (powyżej tej kwoty) zadania.
- Jeśli jakieś zadanie będzie kosztować 160 tys. zł, to też zostanie zaliczone do małych - wyjaśnia J. Kubicki. - Ten przyjęty podział na zadania małe i duże jest po to, żeby oddzielić remont chodnika od adaptacji byłej restauracji Roksana na Tancbudę, miejsce do tańca dla wszystkich, która kosztowała około 1 miliona złotych.
Swoje propozycje do budżetu obywatelskiego 2017 można zgłaszać do końca miesiąca. Jak to zrobić? Wniosek zgłoszeniowy należy pobrać ze strony internetowej urzędu miasta. Po wypełnieniu należy go wysłać na specjalny adres mailowy: [email protected] Można też przyjść do biura obsługi interesantów (parter) w urzędzie miasta przy ul. Podgórnej lub do biura analiz i rozwoju przy al. Niepodległości 13. Zgłaszający propozycję zadania może określić przybliżony koszt wykonania projektu według własnego oszacowania. Ostatecznej wyceny dokona prezydent, podczas weryfikacji zgłoszonych zadań. Pamiętajmy, że muszą one dotyczyć terenów, które należą do miasta.
Głosowanie potrwa od połowy listopada do połowy grudnia. Kto może oddać głos? Wszyscy mieszkańcy Zielonej Góry, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończyli 18 lat. Prawo to mają osoby zameldowane czasowo lub na stałe w mieście.
Co powstanie w przyszłym roku w naszym mieście, okaże się w styczniu. Teoretycznie inwestycje powinny być wykonane w roku 2017. Ale jak pokazuje życie, część projektów, zwłaszcza tych dużych, nie udaje się zrealizować w tym samym roku.
Z tegorocznego budżetu obywatelskiego do końca listopada wykonany będzie parking przy Zespole Edukacyjnym nr 1, do tego czasu pojawi się też oświetlenie na ulicach Tęczowej, Srebrnej... Do końca roku powstanie centrum rozwoju Przystań i kolejne murale w mieście. 10 listopada to termin zakończenia budowy drogi dojazdowej do SP-11 na os. Zastalowskim. W trakcie wykonania są jeszcze: stadion do futbolu amerykańskiego, utwardzenie nawierzchni ulic na Chynowie: Złotej, Srebrnej, Kolorowej, Tęczowej czy doposażenie parku Kolei Szprotawskiej.
A duże zwycięskie zadanie - budowa stołówki w III LO? W tym roku ogłoszony będzie przetarg. A wykonanie już w przyszłym. Natomiast do końca tego roku zakończyć się ma budowa sali gimnastycznej w III LO, czyli zwycięskiego zadania w budżecie obywatelskim 2015 roku.
A co z mieszkańcami dzielnicy Nowe Miasto? Oni także mogą głosować na zadania z tzw. starej Zielonej Góry. Nie mogą zaś zgłaszać propozycji ze swojego terenu.
- Mieszkańcy 17 sołectw mają do dyspozycji tzw. fundusz połączeniowy, który wynosi około 100 mln zł. Pieniądze te będą dzielone przez pięć lat na zebraniach. Każde sołectwo ma swoją pulę pieniędzy, które przeznacza na najbardziej potrzebne, według mieszkańców, inwestycje - tłumaczy prezydent Kubicki. - Po wykorzystaniu tego funduszu, mieszkańcy Nowego Miasta będą uczestniczyć w podziale budżetu obywatelskiego. Do ich dyspozycji będzie 20 proc. puli.
Czy budżet wtedy się zwiększy? Takie są oczekiwania mieszkańców. I wszystko wskazuje na to, że z czasem zmieniać się będzie regulamin budżetu obywatelskiego jak i i kwota do rozdysponowania.