Agata Wodzień-Nowak

Dwa sołectwa, a jedno koło gospodyń [przepisy kulinarne]

Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Młynach-Młynicach na stoisku powiatu mogileńskiego  podczas obchodów 150-lecia KGW na ziemiach polskich, które w tym Fot. Agata Wodzień Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Młynach-Młynicach na stoisku powiatu mogileńskiego podczas obchodów 150-lecia KGW na ziemiach polskich, które w tym roku odbyły się w Przysieku.
Agata Wodzień-Nowak

Przedstawiamy Koło Gospodyń Wiejskich Młyny-Młynice w gminie Strzelno. Panie uznały, że razem można więcej, więc od 10 lat działają jako jedno KGW. W tym roku świętowały 60-lecie tego w Młynach.

Dzięki istnieniu kół kobiety integrują się, wymieniają doświadczeniami i przepisami - mówi Emilia Walkowiak z Gminnej Rady Kół Gospodyń Wiejskich w Strzelnie.

To okazja, żeby kobiety wiejskie wyszły z domów, miały gdzie poplotkować. Udało mi się je wyciągnąć

- mówi z satysfakcją. A panie jeździć do kina, teatru czy na basen bardzo lubią, co potwierdza Ewa Siudzińska, przewodnicząca KGW Młyny-Młynice.

- Podobają nam się operetki, widziałyśmy już chyba wszystkie - śmieje się. Chętnie odwiedzają zatem Poznań czy Bydgoszcz. Letnie wyjazdy kierują nad morze, np. do Jastarni, na Hel, do Kołobrzegu. Swego czasu była wycieczka do Karpacza i Zakopanego. To jedna z korzyści przynależności do KGW.

- Panie z kół są widoczne i doceniane, mają gdzie pokazać swoje produkty - wymienia Emilia Walkowiak. Tradycja wiejska dzięki nim nie zaginie - przekonuje przedstawicielka gminnej rady. Świadczy o tym też średnia wieku KGW Młyny-Młynice, jednego z najprężniej działających w gminie Strzelno.

- Średnia to teraz tak około trzydziestu kilku lat. Na razie kobiety są bardzo chętne do działania, jeżdżenia na festyny z naszymi potrawami - cieszy się przewodnicząca, która swoją rolę pełni od 31 lat.

- Już im mówię, że mogłaby któraś to ode mnie przejąć, ale żadna nie chce - dodaje. Ewa Siudzińska to także sołtys Młynów.

Mama zabiera na zebranie córkę, tam jest wesoło i ta się wciąga w KGW, tak w skrócie napływ kolejnego pokolenia wyjaśnia mieszkanka Młynów.

W kole jest obecnie 20 pań i jeden pan Michał. Do KGW trafił z formalnych konieczności. - Brałyśmy udział w wystawie wieńców dożynkowych i trzeba było podać autorów, a on robił stelaż, więc trzeba było wciągnąć pana Michała na listę.

Jako koło gospodyń zajmują się reprezentowaniem gminy. Można je znaleźć na targach w Bielicach czy wystawach w Minikowie albo Jeziorach Wielkich. Panie pomagają przy organizacji dożynek, opiekują się świetlicą wiejską, która jest też miejscem ich zebrań. Starają się spotkać raz w miesiącu, z przerwą na żniwa i wykopki, kiedy mają dużo pracy w gospodarstwach. - Jak jest potrzeba, to jedna drugiej daje znać, telefon z informacją i o dwudziestej w świetlicy - poznajemy zasady zwoływania nagłych spotkań.

O integrację dwudziestu kół całej gminy dba Gminna Rada. - Razem jeździmy, są dofinansowania. Nie wszystkich może byłoby stać na taką samodzielną wycieczkę. Panie cieszą się, że widzą morze czy góry. Szykujemy kolonie dla dzieci latem i zimą - wspomina Emilia Walkowiak. Są również wspólne stoiska na dużych imprezach, stoły wigilijne przed świętami wystawiane w urzędzie w Toruniu.

- To odpoczynek od codzienności - mówi o kole Siudzińska. Dlaczego warto należeć do KGW? Przewodnicząca ceni szkolenia i kursy, w których można brać udział, większe możliwości organizacji kolonii i imprez dla dzieci. Wreszcie: - Można iść między ludzi.

To, że koło tworzą panie z dwóch sołectw, ma swoje zalety w postaci drobnych dofinansowań czy prezentów sprzętowych z obu funduszy sołeckich. Są i podarki od sponsorów, a do kuchni zawsze coś się przyda.

Fajnie jest i chciałabym tylko, żeby się nie popsuło

- to najważniejsze życzenie, jakie ma przewodnicząca KGW Młyny-Młynice.

Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Młynach-Młynicach na stoisku powiatu mogileńskiego  podczas obchodów 150-lecia KGW na ziemiach polskich, które w tym
Agata Wodzień Bułeczki z pieczarkami

Bułeczki z pieczarkami

Składniki na ciasto:
0,5 kg mąki
1,5 szklanki mleka
4 dag drożdży
3 jajka
10 dag masła

Składniki na farsz:
0,5 kg pieczarek, sól, pieprz, cebula

Wykonanie:
Z podanych składników wyrabiamy ciasto drożdżowe i pozostawiamy je do wyrośnięcia. W tym czasie kroimy pieczarki i przesmażamy z solą, pieprzem i cebulą posiekaną w kostkę. Z ciasta najłatwiej będzie zrobić niewielkie placki, ułożyć farsz i zlepić w kulkę. Pieczemy ok. 35 min w 180 st.

Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Młynach-Młynicach na stoisku powiatu mogileńskiego  podczas obchodów 150-lecia KGW na ziemiach polskich, które w tym
Agata Wodzień Krokiety z pieczarkami

Krokiety z pieczarkami

Składniki:
0,5 kg mąki
1,5 szklanki mleka
4 dag drożdży
3 jajka
10 dag masła

Składniki na farsz:
0,5 kg pieczarek, sól, pieprz, cebula

Wykonanie:
Korzystając z tych samych składników i tej samej metody przygotowujemy drożdżowe ciasto. Rozwałkowujemy i tniemy w prostokąty. Usmażony farsz układamy na cieście i zawijamy. Takie roladki układamy na blaszce i umieszczamy w piekarniku na ok. 20 min w temp. 180 stopni.

Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Młynach-Młynicach na stoisku powiatu mogileńskiego  podczas obchodów 150-lecia KGW na ziemiach polskich, które w tym
Agata Wodzień Roladki ze szpinakiem i fetą

Roladki ze szpinakiem i fetą

Składniki:
polędwica
szpinak
feta
jajko
bułka tarta
sól, pieprz

Wykonanie:
Mięso kroimy na plastry. Po rozbiciu i przyprawieniu odstawiamy, aby zająć się farszem naszych krokiecików. Na patelni rozgrzewamy drobno pokrojony szpinak, dodajemy ostry ser feta. Po podsmażeniu układamy farsz na polędwiczkach, zwijamy. Obtaczamy krokiety w jajku i tartej bułce, po czym możemy już podsmażyć nasze przekąski.

Agata Wodzień-Nowak

Serwis Strefa Agro powstał w czerwcu 2015 roku, a ja mam sposobność współtworzyć go od początku. Wcześniej również w pracy zawodowej poruszałam tematykę rolniczą, która jest mi szczególnie bliska. Sama pochodzę z rodziny rolniczej. 


O czym piszę jako redaktorka Strefy Agro?


Obszary, którymi interesuję się zawodowo to przede wszystkim:



  • rolnictwo,

  • żywność,

  • ogrodnictwo,

  • społeczność wiejska.


Bazując na wciąż poszerzanej wiedzy na temat rolnictwa i szeroko pojętej branży agro, przygotowuję materiały, które mają być przede wszystkim merytoryczne i dostarczać cennych, praktycznych informacji czytelnikom.


Za cel w swojej pracy stawiam sobie przekazywanie skomplikowanych zagadnień w sposób jasny, przystępny i zrozumiały dla szerokiego grona odbiorców.


Jako redaktorka Strefy Agro piszę zarówno o aktualnych wydarzeniach, jak i o ponadczasowych trendach i wyzwaniach stojących przed rolnictwem. Interesują mnie również zagadnienia społeczne, jak współczesne postrzeganie rolnika czy te w bardzo praktyczny sposób związane z żywnością, np. prawidłowy sposób przechowywania jajek.


Chcę, by artykuły były interesujące zarówno dla rolników, jak i dla osób, które chcą dowiedzieć się więcej o tej ważnej dziedzinie.


Jak widzę współczesne polskie rolnictwo?


Rolnictwo jest bardzo ważną częścią polskiej gospodarki i wciąż dynamicznie się zmienia, opowiadając na potrzeby i wyzwania XXI wieku. Sektor agro rozwija się i przechodzi technologiczną, cyfrową ewolucję, a czasem mam wrażenie, że wręcz rewolucję. Rolnictwo precyzyjne przy pomocy nowoczesnych narzędzi pozwala lepiej planować, szacować i wychodzić naprzeciw potrzebom roślin czy zwierząt.


Polskie rolnictwo coraz śmielej specjalizuje się, a rolnicy podnoszą kompetencje, z szacunkiem traktując ziemię, jako warsztat pracy. Podobnie jak inne sektory gospodarski jest też obszarem wrażliwym na tym, co dzieje się na światowych rynkach.


Globalne wyzwania, a może wprost problemy, docierają i do naszych gospodarstw. Zmiany w handlu, zaburzenia w łańcuchach dostaw związane np. wojną na Ukrainie, unijnymi regulacjami. Dużą rolę odgrywają czynniki zewnętrzne, jak warunki atmosferyczne, a produkcja pod chmurką jest narażona na susze, nawałnice czy wymrożenia. W rolnictwie jednak nie ma czasu na przerwy i przestoje.


To sektor strategiczny, bo zapewniający bezpieczeństwo żywnościowe. Z jednej strony liczą się światowe trendy, a z drugiej lokalność, którą konsumenci zaczęli na nowo doceniać. Świadome zakupy i zrównoważony rozwój jako silne trendy powodują, że zakupy prosto od rolnika są modne i poszukiwane. Przykładem są regionalne e-bazarki z bazą produktów i kontaktów bezpośrednio od producentów. Duże znaczenie ma wsparcie - dopłaty bezpośrednie i inne formy pomocy z budżetu unijnego i krajowego.


O tym wszystkim piszę na Strefie Agro, serwisie, który ma przynosić użyteczną wiedzę, praktyczne porady, ważne doniesienia. Jest miejsce na inspiracje i ciekawostki. To miejsce dla rolnictwa, konsumenta i powiązanych z nimi obszarów. Zachęcam do kontaktu: [email protected].


Krótko o mojej historii pracy dziennikarskiej


Dziennikarstwo jest ze mną od ponad 20 lat, kiedy swoje pierwsze kroki stawiałam w gazetkach szkolnych. Gdy pierwszy numer trafił w moje ręce, poczułam, że coś ciągnie mnie, by być z drugiej strony.


Najważniejszym doświadczeniem u progu pracy zawodowej było jednak 5 lat spędzonych w redakcji studenckiego Radia Uniwersytet. Jako reporterka i prowadząca program informacyjno-publicystyczny miałam znakomitą okazję  rozmawiać na antenie ze zróżnicowanymi, wspaniałymi gośćmi. 


Pracę zawodową od 2012 roku związałam z dziennikarstwem internetowym, pojawiając się także na łamach papierowych wydań Gazety Pomorskiej i innych tytułów Polska Press Grupy. Miałam tu również prawdziwą przyjemność prowadzić program rolniczy Agro Pomorska, co dało mi możliwość zdobycia doświadczeń pracy po obu stronach kamery. Dziś współtworzę redakcję serwisów tematycznych Polska Press Grupy. 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.