Dzisiaj Dzień Bigosu! Jednogarnkowa uczta dla zmysłów

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Zgiet
Katarzyna Asijewska

Dzisiaj Dzień Bigosu! Jednogarnkowa uczta dla zmysłów

Katarzyna Asijewska

Dzisiaj obchodzony jest Dzień Bigosu, dania, które od pokoleń gości na polskich stołach. Każdy jednak, jak Polska długa i szeroka, robi to danie na własny sposób.

Bigos przygotowywany był już kilka stuleci temu. Jego smak, zapach i kolor wychwalał w „Panu Tadeuszu” Adam Mickiewicz.

Potrawa ta mimo upływu lat, nadal często gości na polskich stołach. Z czego jest zrobiona - wie większość z nas. Ale kto wie, skąd wzięła się nazwa potrawy przyrządzanej z kapusty?

- Pochodzenie słowa „bigos” nie jest do końca jasne - wyjaśnia dr Konrad Szamryk, językoznawca z Uniwersytetu w Białymstoku. - Wiemy, że wyraz pochodzi z języka niemieckiego, jednak od jakiego dokładnie wyrazu został utworzony, tu hipotez jest kilka. Albo Beiguss - „sos”, albo begossen - „oblany”, albo według jeszcze innych źródeł od Bleiguss - „kawałki ołowiu”. Ale co wspólnego może mieć bigos z kawałkami ołowiu? I jedno, i drugie jest efektem siekaniny. To tłumaczyłoby znaczenie dziś już nieco zapomnianego czasownika „bigosować”. Jednak o bigosowaniu przeciwnika, czyli „siekaniu, ćwiartowaniu, robieniu z kogoś bigosu” pisali Jan Chryzostom Pasek czy Henryk Sienkiewicz.

Agata Kaminiak pracuje w branży kulinarnej od 15 lat. Uwielbia eksperymentować, a gotowanie nadal sprawia jej radość.
Andrzej Zgiet

O swoim sposobie na przygotowanie bigosu opowiedziała nam Agata Kaminiak z Karczmy Maciejówka w Białymstoku. Swój pierwszy bigos ugotowała kiedy miała 11 lat. Jak przyznaje, nie był to jednak bigos idealny. Zainspirowała ją do tego babcia, która zawsze z okazji Dnia Babci, szykowała bigosową ucztę dla swoich ukochanych wnucząt.

- Bigos można zrobić z kapusty pekińskiej, włoskiej czy surowej. Ja jednak przygotowuję go z kiszonej, tak jak przed laty robiła go moja babcia - mówi pani Agata. - Do surowej kapusty kiszonej dodaję wszystkie przyprawy oraz przesmażoną kiełbasę. Potem wszystko razem gotuję przez 5-6 godzin. Na smak bigosu duży wpływ mają zioła i dodatki, których kucharz użyje. Ja zawsze dodaję śliwkę, kminek i grzyby suszone i podsuszaną kiełbasę jałowcową.

Katarzyna Asijewska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.