Dziura na dziurze, a do tego kierowcy mają w nosie światła
Droga przypomina tarkę, a niektórzy ignorują sygnalizację świetlną i jadą na czerwonym - skarżą się suwalczanie.
Horror - tak suwalczanie określają to, co dzieje się na przebudowywanej od kilku tygodni ulicy Sejneńskiej. - Niszczymy samochody, a poza tym narażamy się na niebezpieczeństwo - alarmują. - Służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo powinny tym się zająć.
W dalszej części artykułu:
- dowiesz się dlaczego droga jest taka niebezpieczna
- przeczytasz, jak zachowują się kierowcy w tym miejscu
- co do powiedzenia ma policja
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień