Gazyfikacja Sejn. Dyrektor szpitala: To nie polityka, tylko oszczędności

Helena Wysocka

Sejneńscy przedsiębiorcy zainteresowani są gazyfikacją miasta. Ale szef oddziału Polskiej Spółki Gazownictwa (z PiS) nie chce z nimi rozmawiać, bo uważa, że pomysł to przedwyborcza kampania radnego (z PO).

- Nie wierzyłem własnym uszom! Pracownicy państwowej spółki stwierdzili, że nie przyjadą do Sejn, bo na ich inwestycji chcę robić kampanię wyborczą - oburza się Waldemar Kwaterski, dyrektor SP ZOZ w Sejnach, ale też radny sejmiku województwa z ramienia Platformy Obywatelskiej. - A ja jeszcze nie wiem, czy w ogóle będę startował. Zainteresowałem się siecią gazową nie z powodu polityki lecz finansów. Jako szef szpitala chciałem zaoszczędzić na jego ogrzewaniu.