Izabela Marcisz złota medalistka Mistrzostw Świata U-23 w Vuokatti: Wracam przeszczęśliwa

Czytaj dalej
Fot. Pawel Relikowski / Polska Press
Michał Czajka

Izabela Marcisz złota medalistka Mistrzostw Świata U-23 w Vuokatti: Wracam przeszczęśliwa

Michał Czajka

- Jestem tym wszystkim troszkę zaskoczona, bo początek sezonu miałam troszkę poturbowany i sama nie byłam do końca pewna, jak to wszystko się poukłada i czy będę w dobrej formie - mówi zawodniczka Prządki Ski Korczyna Izabela Marcisz, która w piątek została mistrzynią świata do lat 23 w biegu na 10 kilometrów techniką dowolną. Złoto wywalczyła podczas Mistrzostw Świata U-23 w Vuokatti.

Dopiero zaczynasz starty w kategorii do lat 23, niedawno mówiłaś, że troszkę się obawiasz, ale chyba zupełnie nie ma się czego bać.

(śmiech) Chyba racja (śmiech) - nie ma czego się bać. Tak mówią zawodnicy, że jak się idzie z juniora do tej kategorii do lat 23, to jednak jest duża różnica, bo praktycznie wszystkie dziewczyny już tutaj mają doświadczenie w Pucharze Świata. Bardzo się cieszę, że mi się udało tak dobrze zacząć.

Kolejna zawodniczka przybiegła 11 sekund za tobą. Moc zdecydowanie była.

Tak, miałam moc. Trzymałam cały czas konsekwentnie jedno tempo, a na ostatnim okrążeniu gdy jest taka informacja, że ma się przewagę, to już się biegnie ile tylko sił byleby tylko dobiec i nie można już tego z rąk wypuścić.

Kiedy dotarła do ciebie ta informacja, że to złoto jest tak blisko?

Na początku dostałam informację, że blisko siebie idzie blisko kilka zawodniczek. Na drugim okrążeniu już zaczęło się robić 3, 5 potem 7 sekund i jak już się słyszy, że ta przewaga rośnie, to dodaje to wiatru w skrzydła.

Sprint zakończyłaś na 11. miejscu - to było dla ciebie rozczarowanie?

Nie mam zamiaru się jakoś tutaj bronić, ale te sprinty to jeszcze nie jest jakaś moja domena. Mimo wszystko bardzo się cieszę, że dotarłam do półfinału choć wiadomo, że każdy sportowiec zawsze chce wygrywać i niedosyt jest. To była bardzo dobra rozgrzewka przed tą dziesiątką techniką dowolną.

Czyli chyba całe mistrzostwa można uznać za udane.

Oczywiście, że tak. Ja wracam przeszczęśliwa i mam również nadzieję, że dałam kibicom również dużo pozytywnych emocji.

W dalszej części rozmowy m. in. o:

  • porównaniach do Justyny Kowalczyk
  • najbliższych planach Izabeli Marcisz
Pozostało jeszcze 43% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Michał Czajka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.