Jagiellonia Białystok nie wybuduje boisk na Krywlanach

Czytaj dalej
Fot. pixabay.com
Tomasz Mikulicz

Jagiellonia Białystok nie wybuduje boisk na Krywlanach

Tomasz Mikulicz

Spółka Jagiellonia Białystok nie podpisze umowy z miastem. Bo są zbyt duże obostrzenia co do wysokości. Szuka działki na wolnym rynku

Nawet nie chcę sobie wyobrazić, jak miałby wyglądać trening strzelecki, kiedy za bramką nie byłoby piłkochwytów - mówi rzeczniczka Jagiellonii Białystok Agnieszka Syczewska.

Klub chciał wziąć w użytkowanie 4,6 hektara gruntu na Krywlanach, tuż obok planowanego betonowego pasa startowego. Władze miasta czekały już z gotową umową. Klub jednak wycofał się w ostatniej chwili. Choć już wcześniej wiedział, że Urząd Lotnictwa Cywilnego ma szereg obostrzeń dotyczących wykorzystania tej działki.

Na przykład nie można stawiać ogrodzenia mierzącego ponad 2 metry. W sąsiedztwie lotniska nie można stawiać też wysokich obiektów. A Jaga chciała zbudować np. 10-metrową konstrukcję zadaszającą boisko czy minimum 6-metrowe piłkochwyty, nie mówiąc już o planowanym systemie oświetlenia. Słupy powinny mieć wysokość od 15 do 20 metrów.

- Już dawno mówiło się, że inwestycja ma małe szanse na powodzenie. Szkoda, w Białymstoku nie ma zbyt dużo boisk - mówi Zbigniew Brożek z PiS, przewodniczący komisji sportu.

To jednak jego klub w zeszłym roku protestował przeciw oddaniu Jagiellonii miejskiej ziemi na Krywlanach. Tyle że nie chodziło o teren tuż obok lotniska, ale nieco dalej - w pobliżu kopca papieskiego. Tam miasto chciało dać w użytkowanie 8 hektarów. PiS stwierdziło jednak, że akurat tu boiska powinno budować miasto. - Jagiellonia korzystałaby z terenu w pobliżu lotniska, a wszystkie inne kluby - obok kopca. Trzeba dać równe szanse i jednym i drugim - podkreśla Brożek.

Teraz, kiedy Jagiellonia odpada, pozostaje tylko mieć nadzieję, że miasto szybko wybuduje swoje boiska. Co dalej z 4,6 hektarami przy lotnisku? Wyjścia są dwa. Albo szukać innego użytkownika albo przeznaczyć ziemię na inwestycję gminną. Na co zdecyduje się prezydent? Na razie nie wiadomo.

Tymczasem Jagiellonia ogłosiła, że chce kupić na wolnym rynku 5-10 hektarów pod budowę boiska. Szykuje się też do inwestycji przy ul. Elewatorskiej. Tamtejszy stadion został przez miasto oddany w użytkowanie właśnie Jagiellonii. Spółka zamierza wybudować tam dwa boiska pełnowymiarowe i jedno mniejsze.

Tomasz Mikulicz

Zajmuję się sprawami miejskimi, czyli m.in.: białostocką i podlaską polityką samorządową, architekturą, urbanistyką i ochroną zabytków. Opisuję też obrady rady miasta oraz zajmuję się też różnego rodzaju interwencjami zgłaszanymi przez mieszkańców. Zajmuje mnie również pisanie też o historii Białegostoku i najbliższych okolic. Zdarza mi się też zajmować działką kulturalną. Lubię wszak rozmowy z ciekawymi i inspirującymi ludźmi. W swojej pracy zwracam uwagę na szczegóły. Bo jak wiadomo diabeł tkwi właśnie w szczegółach.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.