Marek Białowąs

Lotnisko zbudowali własnymi siłami

Modelarze z Cigacic zapowiadają, że podobne pokazy lotnicze będą organizowali co roku. Fot. Katarzyna Bemben Modelarze z Cigacic zapowiadają, że podobne pokazy lotnicze będą organizowali co roku.
Marek Białowąs

Udany debiut nowego lotniska modelarskiego. - Chcemy robić podobną imprezę co roku - zapowiada Zbigniew Kłos, inicjator budowy lotniska.

W minioną niedzielę dopisała pogoda. Na lotnisku w Cigacicach zjawiło się około 30 modelarzy ze swoimi zrobionymi własnoręcznie modelami oraz tłum widzów.

- Chcielibyśmy, żeby była to impreza cykliczna. Ten debiut naszego lotniska zrobiony był głównie dla publiczności oraz dla tych, którzy pomogli nam w realizacji tego pomysłu - mówi Zbigniew Kłos, jeden z pomysłodawców budowy. - Bez udziału i zaangażowania kilkunastu osób, modelarzy, pasjonatów lotnictwa jak i tych ze Stowarzyszenia Regionu Cigacic nie udałoby się tego zrobić. Bardzo pomogła też np. gmina Sulechów, która oddała nam do dyspozycji jedną z działek oraz Zakład Rolny w Kijach bronując i obsiewając teren trawą.

Pracy było bardzo dużo - od znalezienia miejsca, załatwienie formalności po robotę czysto fizyczną - wykarczowanie terenu, wyrównania go i wysianie trawy, nawożenie i pielęgnację działki o pow. 2 ha.

Efekty można było podziwiać w minioną niedzielę. Loty obserwowało kilkuset miłośników lotnictwa. Przyjechały całe rodziny. To jednak nie koniec pracy dla modelarzy, którzy teraz muszą dbać o stan lotniska i co tydzień kosić na nim trawę.
- Ten obiekt to nasze dziecko. Mamy nadzieję, że będzie służył wiele lat. Chcemy jeszcze postawić tam wiatę - zapowiada Z. Kłos.

Marek Białowąs

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.