Mój ojciec wachmistrz Józef Łopianecki, bohater września 1939

Czytaj dalej
Alicja Zielińska

Mój ojciec wachmistrz Józef Łopianecki, bohater września 1939

Alicja Zielińska

Po 30 latach poszukiwań dowiedziałem się jak zginął mój ojciec i doprowadziłem do tego, że jego nazwisko znalazło się na tablicy pamięci wraz z innymi żołnierzami, którzy polegli bohatersko walcząc z Niemcami w czasie II wojny światowej. A sam wróciłem na swoje miejsce rodzinne. Historia szczęśliwie dla mnie zatoczyła koło - mówi Zbigniew Łopianecki.

Wracamy do historii poszukiwań Zbigniewa Łopianeckiego informacji o swoim ojcu. Kiedy wybuchła wojna wachmistrz Józef Łopianecki z 42 pułku piechoty w Białymstoku pojechał ze swoim zwiadem konnym na front. Nie wrócił do domu. Odtąd jego losy przez wiele lat były nieznane. - Mama dostawała różne informacje, że zginął w Katyniu, został zesłany na Syberię czy wreszcie, że wstąpił do armii Andersa - opowiada pan Zbigniew.

Pozostało jeszcze 87% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Alicja Zielińska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.