Tomasz Maleta

Obrady rady miasta Białystok: Śmiech ze łzami

Obrady rady miasta Białystok: Śmiech ze łzami
Tomasz Maleta

Słuchając wątku budżetowego na wczorajszej sesji, z tyłu głowy kołatała mi parafraza okołoświątecznego szlagieru kabaretu OT.TO: „Przyjdź do nas święty Mikołaju, obdaruj wszystkich, obdaruj”. Bo też czas zgłaszania poprawek ma w sobie coś z klimatu jarmarcznego. Zwłaszcza tuż po wyborach.

Z jednej strony nowo wybrani radni, niejako jakby spłacając dług wdzięczności wobec elektoratu, starają się jak najwięcej przepchnąć inwestycji w swoich okręgach wyborczych. Zwłaszcza wtedy, gdy mają za sobą większość w radzie. Tak było chociażby cztery lata temu, gdy ówczesna większość w radzie spod szyldu PiS przemeblowała w trymiga projekt budżetu (dziś świadoma swojej słabości prosi jedynie prezydenta o pochylenie się nad swoimi 31 sugestiami).

Pozostało jeszcze 66% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Maleta

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.