Od Astorii po Central. Czyli dzieje spółdzielczości w naszym mieście

Czytaj dalej
Fot. Olga Goździewska
Julita Januszkiewicz

Od Astorii po Central. Czyli dzieje spółdzielczości w naszym mieście

Julita Januszkiewicz

To była niesamowita podróż w przeszłość śladami kultowych obiektów i sklepów. Na retro spacer z Andrzejem Lechowskim, znakomitym gawędziarzem i historykiem przyszły tłumy.

W Białymstoku spółdzielczość rozpoczęła się w XIX wieku, więc jest o czym opowiadać. W 1897 roku spółdzielcy mieli swoją siedzibę w jednej z kamienic przy ul. Kilińskiego - opowiada Andrzej Lechowski, dyrektor Muzeum Podlaskiego w Białymstoku.

Przypomina, że pomysłodawcą nazwy PSS „Społem” był pisarz Stefan Żeromski. Tak w 1906 roku zatytułował pierwszy dwutygodnik „Społem” propagujący ideę spółdzielczości.

- Nazwa „Społem” oznacza nic innego, jak razem, wspólnie, bądź wszyscy. Na przełomie XIX i XX wieku ruch spółdzielczy odegrał ogromną rolę w integracji społecznej - podkreśla Andrzej Lechowski.

Nowoczesna piekarnia przy Wesołej

Spacer ruszył z Rynku Kościuszki sprzed budynku po byłym Archiwum Państwowym w Białymstoku. Przed laty znajdowała się tam siedziba spółdzielców z tzw. Zjednoczenia.

Pozostało jeszcze 79% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Julita Januszkiewicz

Publikuję głównie w "Kurierze Porannym" i "Gazecie Współczesnej". Dziennikarką jestem od kilkunastu lat. Śledzę to co się dzieje w gminach powiatu białostockiego. Ale interesują mnie też ciekawostki historyczne, wykopaliska archeologiczne. Lubię tematy społeczne, a od niedawna zajmuję się również edukacją. Nie boję się pisać o sprawach trudnych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.