Panie „kręcą” całą wsią. I odnoszą sukcesy [przepisy]

Czytaj dalej
Fot. Piotr Bilski
Daniel Dreyer

Panie „kręcą” całą wsią. I odnoszą sukcesy [przepisy]

Daniel Dreyer

Kobiety są głową, szyją, duszą Stowarzyszenia Aktywna Wieś Słup. A jeśli trzeba, to i dłońmi, bo pracy - nawet ciężkiej - się nie boją. To wulkany energii, których nie da się zamknąć w kuchni.

Stowarzyszenie Aktywna Wieś Słup istnieje od pięciu lat. Należą do niego 23 osoby - głównie panie, ale także panowie.

Najaktywniej działa 16 kobiet. Organizacja została pomyślana jako bardziej nowoczesny i wszechstronny wariant koła gospodyń wiejskich. Ściśle współpracuje z radą sołecką.

Panią prezes stowarzyszenia jest Katarzyna Kurzyńska. Sołtysem wsi Agnieszka Wesołowska, jednocześnie członkini zarządu stowarzyszenia. To główne sprawczynie wszelkiego zamieszania we wsi Słup.

Jak przystało na zdominowaną przez kobiety organizację, panie lubią się spotkać, razem pogadać i pogotować. - Spotykamy się głównie w domu pani sołtys - mówi prezes Kurzyńska.

- Na razie mąż te nasze babskie spotkania jakoś wytrzymuje. Ale nie wiem, jak długo jeszcze... - śmieje się sołtys Wesołowska.

A mąż tylko dyplomatycznie kiwa głową... Jest szansa, że już niedługo będzie musiał „babiniec” w domu tolerować.

Nowe pomieszczenia dla pań ze stowarzyszenia są już prawie gotowe. Powstały podczas trwającej od czterech lat rozbudowy miejscowej remizy i świetlicy. Problem w tym, że lokalu kuchnią nazwać jeszcze nie można, bo brakuje w nim sprzętów.

Zbiórkę funduszy na zakup mebli i urządzeń AGD panie prowadziły m.in. podczas niedawnego festynu z okazji nocy świętojańskiej.

Panie do serc - i portfeli! - sąsiadów sięgnąć postanowiły w sposób, w jaki potrafią najlepiej, czyli przez... żołądki. Przygotowały mnóstwo pyszności: mięsa, sałatki, także słodkości dla najbardziej wybrednych łasuchów. Furorę robił chleb - popisowy wypiek pań. - Przepis na niego to nasza największa tajemnica! - zastrzega prezes Kurzyńska.

Za to smakować każdy mógł do woli, w zamian za datek w dowolnej wysokości. W skarbonkach lądowały i monety, i banknoty. - Udało się zebrać dość pieniędzy, abyśmy mogły kupić lodówkę oraz jakąś tańszą kuchenkę - podsumowując kwestę, cieszy się sołtys Wesołowska.

Festyn z okazji nocy świętojańskiej to sztandarowa impreza pań z tej organizacji oraz rady sołeckiej. Przygotowały już pięć jej edycji.

Na gotowaniu i festynach pomysły pań ze Słupa się nie kończą. - Chcemy we wrześniu odsłonić na cmentarzu tablicę upamiętniającą osoby z naszego sołectwa, które zginęły albo zaginęły podczas II wojny światowej, a miejsca ich pochówków nie są znane. Ta tablica będzie miejscem, przy którym mieszkańcy będą mogli wspomnieć swoich bliskich - mówi sołtys Wesołowska.

Z Czytelnikami „Pomorskiej” panie dzielą się dziś trzema swoimi przepisami. Jednym z nich jest receptura na ziemniaczane marcepanki, które kilka lat temu zostały nagrodzone podczas targów w Przysieku.

Przypomnijmy też, że w plebiscycie „Pomorskiej” panie ze Słupa zdobyły tytuł najpopularniejszego koła gospodyń wiejskich w powiecie grudziądzkim.

Panie ze Stowarzyszenia Aktywna Wieś Słup. Do organizacji należą także panowie, ale... to kobiety trzymają ją w garści.
Piotr Bilski [b]Marcepanki Józefinki[/b] Składniki: Pół kilograma ziemniaków, 70 dag cukru, 3 łyżki kaszy manny, olejek migdałowy, kakao. Wykonanie: Ziemniaki ugotować do miękkości, przestudzić i zemleć w maszynce, przełożyć do garnka. Dodać cukier i kaszę mannę. Zagotować. Gotować do czasu, aż na ściankach garnka pojawią się kryształki cukru - około 10 minut. Masę lekko ostudzić i dodać kilka kropel olejku migdałowego. Z letniej masy formować kulki - o wielkości wedle własnego uznania - i obtaczać je w kakao. Jeśli masa będzie się przyklejała, można ręce obsypać cukrem pudrem.
Panie ze Stowarzyszenia Aktywna Wieś Słup. Do organizacji należą także panowie, ale... to kobiety trzymają ją w garści.
Piotr Bilski [b]Rolada Bożenki[/b] Składniki: Niezbyt gruby płat świeżego boczku, kiełbasa toruńska lub podobna, sól, pieprz, majeranek, słodka papryka. Wykonanie: Cały boczek rozbić tłuczkiem, posypać majerankiem, solą, pieprzem i słodką papryką. Kiełbasę położyć na boczek i zawinąć w roladę. Po zawinięciu na wierzchu ponownie posypać solą, pieprzem, majerankiem i papryką. Całość owinąć sznurkiem tak, aby mięso się nie rozchodziło. Włożyć w folię aluminiową lub w rękaw do pieczenia. Piec w temperaturze 200 stopni C. Kilogramową roladę pieczemy przez godzinę, dwukilogramową przez dwie godziny. Po wystygnięciu odwinąć sznurek z rolady i pokroić w plastry. Gotowa rolada najlepiej smakuje z musztardą.
Panie ze Stowarzyszenia Aktywna Wieś Słup. Do organizacji należą także panowie, ale... to kobiety trzymają ją w garści.
Piotr Bilski [b]Pasztet prezesowej Kasiuni[/b] Składniki: 3 kilogramy mięsa mielonego, najlepiej z łopatki wieprzowej, 12 jaj, 1 paczka majeranku, 2 łyżki pieprzu, 2 łyżki soli, 2 łyżki przyprawy do mielonego, 2 szklanki ciepłej wody, 3 szklanki bułki tartej, 2 łyżki granulowanego czosnku, papryka pokrojona w kostkę i sparzona. Wykonanie: Mięso, jajka, bułkę tartą i przyprawy włożyć do naczynia i zalać ciepłą wodą. Wszystko dokładnie wymieszać dłońmi, aby całość była dobrze napowietrzona. Gdy składniki są już dobrze wymieszane, dodajemy paprykę i całość ponownie mieszamy. Pasztetową masę przekładamy w korytko wysmarowane tłuszczem, np. olejem. Wkładamy do piekarnika. Pieczemy dwie godziny: przez pierwszą w temperaturze 180 stopni, przez drugą godzinę w temp. 200 stopni C.
Daniel Dreyer

Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jako student-praktykant, w grudziądzkim oddziale "Gazety Pomorskiej". I z nim jestem związany do dziś, od 1 października 2005 roku jako kierownik redakcji. Tematyka jaką podejmuję to sprawy bliskie mieszkańcom Grudziądza i okolic: to, co napełnia ich obawami albo daje nadzieję, to co ich smuci albo cieszy, to z czego są dumni albo... co wymaga zmiany, aby się nie wstydzić. Dziennikarstwo postrzegam jako misję, którą jest nie tylko stawianie pytań, ale szukanie odpowiedzi. Prywatnie jestem fanem różnorodnej, ale tylko dobrej muzyki, miłośnikiem górskiej turystyki i bardzo początkującym żeglarzem.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.