Pijana chciała uczyć dzieci. Pracy nie straci
Pijany pracownik traci pracę, kierowca - prawo jazdy, a rodzic może zostać pozbawiony praw rodzicielskich. A nauczyciel - mimo promili - jest bezkarny.
- Nie rozumiem jak to możliwe - zastanawia się jeden z rodziców uczniów szkoły podstawowej w Świrydach (gm. Brańsk). - W normalnej firmie, gdyby szef zauważył, że jego pracownik przyszedł do roboty pijany, dałby mu dyscyplinarkę i byłby to ostatni dzień jego pracy. Gdyby mnie policja zatrzymała na tym, że pijany opiekuję się dzieckiem, mógłbym stracić prawa rodzicielskie i ciągałbym się po sądach. A nauczycielki, która przyszła pijana na lekcje, nikt nie ruszy.
W artykule przeczytasz m.in.:
- Dlaczego nauczycielka została przywrócona do szkoły?
- Czy nadal będzie uczyć małe dzieci?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień