Piłeś, nie jedź. Inaczej pójdziesz za kraty!

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Izabela Krzewska

Piłeś, nie jedź. Inaczej pójdziesz za kraty!

Izabela Krzewska

Za tydzień wchodzą w życie zaostrzone przepisy dotyczące m.in. pijanych kierowców. - To zmiany w dobrym kierunku - ocenia policja i eksperci.

Z surowszymi konsekwencjami muszą się liczyć kierowcy, którzy pod wpływem alkoholu lub środków odurzających spowodują czyjąś śmierć lub ciężkie kalectwo. Nie mogą już liczyć na „zawiasy”, a dolna granica zagrożenia została przesunięta z 9 miesięcy więzienia do 2 lat.

W Kodeksie karnym pojawi się też nowy artykuł. Niezatrzymanie się do kontroli nie będzie już wykroczeniem (zagrożonym grzywną i aresztem do 30 dni) ale przestępstwem, za które możemy trafić za kraty na okres od 3 miesięcy do nawet 5 lat. Wobec takich osób wkrótce sąd nie tyle będzie mógł, co musiał orzec zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Tak samo Państwo chce się też rozprawić z kierowcami, którzy już byli karani, ale za nic mają sobie wcześniejsze zakazy, czy też prowadzili auto mimo cofnięcia prawa jazdy. W przypadku złamania takiego zakazu też czeka dłuższe więzienie: już nie maksymalnie 3 lata, ale 5 lat.

- Mandat 500 złotych to kara zbyt łagodna. Dla „recydywistów” należy kategorycznie cofać prawo jazdy - uważa Jerzy Poznański, prezes Zarząd Okręgu Polskiego Związku Motorowego w Białymstoku.

Zdarzały się przypadki, że kierowcy, którzy (właśnie) nie mieli uprawnień lub byli w stanie po użyciu alkoholu uciekali przed policją. Tym samym stwarzali zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych na drodze.

- Nowelizacja spowoduje, że kierowca zastanowi się i dokona kalkulacji zysków i strat. Dziś jazda bez uprawnień to grzywna w postaci mandatu karnego, niezatrzymanie się do kontroli - przestępstwo - zaznacza podkom. Dariusz Matynka, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Według statystyk podlaskich śledczych, w ubiegłym roku na „ucieczkę” zdecydowało się 76 kierowców. Liczba osób, które nie stosowały się do orzeczonych środków karnych -135.

Czy zaostrzenie przepisów poprawi bezpieczeństwo na drogach? Policja liczy, że tak.

- Z jednej strony jest nieuchronność kar zapisana w ustawie, z drugiej ich wysokość. Ogólnie zmienione przepisy służą wyeliminowaniu z ruchu kierowców, którzy stwarzają zagrożenie - mówi podkom. Matynka. Ma nadzieję, że nie tylko nietrzeźwi kierowcy zastanowią się dziesięć razy nim przekręcą kluczyk w aucie, ale mniejsze będzie przyzwolenie rodziny bądź znajomych na jazdę „na podwójnym gazie”.

W 2016 r. pijani kierowcy spowodowali w Podlaskiem prawie 340 kolizji i 56 wypadków, w których zginęło 8 osób, a 75 zostało rannych.

- Zaostrzenie kar traktuję jako prewencję. Ale ich postrzeganie może być różne. Wiadomo, że dla sprawców to duża zmiana, zaś dla bliskich osoby zmarłej niewystarczająca - tłumaczy Jerzy Poznański. Jego zdaniem kierowcy wysyłani na kurs reedukacyjny za przekroczenie limitu punktów karnych powinni obowiązkowo oglądać zdjęcia z miejsc wypadków. - Może przemówi to do ich wyobraźni tak, jak drastyczne obrazki na paczkach papierosów - dodaje szef PZM Białystok.

Pozostałe zmiany obejmują przeprowadzenie badań na obecność alkoholu (lub innych środków odurzających) bez zgody kierowcy oraz wydłużenie okresu przedawnienia karalności za wykroczenie. Teraz jest to rok, a jeśli w tym czasie rozpocznie się postępowanie - 2 lata licząc od dnia popełnienia wykroczenia (zgodnie z nowelizacją będą to 3 lata).

W dzienniku ustaw zmiany zostały opublikowane 17 maja. Wejdą wżycie w ciągu 14 dni.

Izabela Krzewska

Socjolog z wykształcenia. Z zawodu - dziennikarz. W Gazecie Współczesnej pracuję od 2009 roku, a w niedługim czasie dołączyłam również do zespołu Kuriera Porannego. Od początku na łamach naszych dzienników i na portalach internetowych www.wspolczesna.pl i www.poranny.pl zajmuję się głównie tematyką prawną. Relacjonowanie ważnych procesów, sprawy kryminalne, wypadki, pożary, raporty  o przestępczości, historie z życia wzięte... To obszar dziennikarstwa, który - mam nadzieję - dostarcza moim Czytelnikom nie tylko wielu emocji, ale także wiedzy o zmieniających się przepisach prawnych i zagrożeniach dla ich bezpieczeństwa. Staram się, aby każdy materiał był rzetelny, zrozumiały, ale też sprawnie napisany. Bo nawet najbardziej niezwykła ludzka opowieść "blednie" pod nieciekawym piórem.

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.