Prezydent może wystąpić z inicjatywą amnestii. Rozmowa z prof. Katarzyną Kaczmarczyk-Kłak, konstytucjonalistą

Beata Terczyńska

Rozmowa z prof. Katarzyną Kaczmarczyk-Kłak, konstytucjonalistą, specjalistą z zakresu prawa łaski z WSPiA - Rzeszowskiej Szkoły Wyższej.

Ogłoszenie amnestii dla osób z niskimi wyrokami z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę to możliwy do zrealizowania pomysł?

Pomysł jak najbardziej możliwy do zrealizowania, albowiem względy humanitaryzmu mogą przemawiać za darowaniem lub złagodzeniem prawomocnie orzeczonych kar. Przykład? Matki ukarane za drobne przestępstwa. W ich sytuacji ogłoszenie amnestii może okazać się bardziej „ludzkie”, gdyż będą mogły poświęcić się wychowywaniu dzieci. Minusem jest to, że ogłoszenie amnestii może w społeczeństwie budzić przekonanie, iż prawo jest nieskuteczne i zachęcać do zachowań społecznie szkodliwych. Jednak uwaga ta dotyczy zbyt częstych i nieracjonalnie ogłaszanych amnestii. Od 1990 r. nigdy nie zdecydowano się na ogłoszenie jej mimo przeludnienia w jednostkach penitencjarnych, co wskazuje na niechęć ustawodawcy do sięgania po taką formę aktu łaski.