Rodzina 500 plus? Potrzebne będą etaty i pomieszczenia

Czytaj dalej
Fot. Paweł Relikowski
Renata Kudeł [email protected]

Rodzina 500 plus? Potrzebne będą etaty i pomieszczenia

Renata Kudeł [email protected]

W Lipnie i powiecie samorządy głowią się, jak i gdzie obsłużyć w kwietniu ubiegających się o 500 zł na dziecko. Trzeba będzie wzmocnić kadry!

W Lipnie samorządowcy zastanawiają się, jak rozwiązać kwestię obsługi mieszkańców, ubiegających się o pomoc rządu dla rodzin, mających dzieci - te do 18 roku życia.

Szacunkowo w tej miejscowości wniosków w programie „Rodzina 500 plus” będzie na pewno ponad tysiąc. Skąd takie dane, skoro są to dopiero przymiarki do tematu? Z danych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej wynika, że w Lipnie na 1150 dzieci wypłacane jest świadczenie rodzinne. A przecież kryterium dochodowe w pomocy społecznej wynosi 514 złotych, natomiast w programie „Rodzina 500 plus” jest wyższe - to 800 złotych na miesiąc na osobę w rodzinie.

- Na pewno pomoc zostanie przyznana - mówi Paweł Banasik, burmistrz miasta. - Do kwietnia jest jednak jeszcze trochę czasu. Właśnie rozmawiamy o tym, jak w praktyce to rozegrać.

Wiadomo, że trzeba będzie wzmocnić kadry, potrzebne też będą pomieszczenia, w których mieszkańcy będą przyjmowani, komputery do zapisywania danych.

W gminie Bobrowniki szacuje się, że w programie „Rodzina 500 plus” wpłynie ponad 500 wniosków. - Na razie czekamy na kolejne wytyczne w sprawie programu, ale wiadomo już, że to my przejmiemy obsługę mieszkańców w tej kwestii - mówi Lilla Lorenc, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Do pracy przydałaby się jeszcze jedna osoba, ale ostateczne decyzje w tej sprawie nie zapadły.

- Z dwóch procent, przyznanych na obsługę programu, musimy kupić między innymi komputer - mówi Lilla Lorenc. - Zainteresowanie programem i wsparciem dla dzieci jest bardzo duże. Dopóki nie ma wniosków, czekamy z informacjami o ich wypełnianiu, wysyłaniu. Na razie przestrzegamy mieszkańców przed korzystaniem z płatnych wniosków, które podobno pojawiły się w sieci.

W Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Kikole urzędnicy czekają na rozporządzenie i samą ustawę - dopiero wówczas rozpoczną się przygotowania do wprowadzenia jej w życie. Podobnie jest w Chrostkowie, ale tutaj są już chociaż szacunkowe dane - spodziewanych jest około 300 wniosków.

Wiele wątpliwości, jak podkreśla Lilla Lorenc z GOPS w Bobrownikach, wyjaśniło się podczas konsultacji w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim, w którym wzięło udział ponad 160 urzędników z całego regionu. Ale pojawiają się nowe pytania. Wkrótce do urzędów trafią broszury informacyjne, które pomogą odpowiedzieć na najważniejsze z nich.

Renata Kudeł [email protected]

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.