Spis powszechny 2021. Od środy rachmistrzowie spisowi zapukają do drzwi

Konrad Karaś

Blisko 850 rachmistrzów spisowych z Podkarpacia zapuka w najbliższych dniach do domów obywateli, którzy do tej pory nie spisali się przez Internet, wywiad telefoniczny lub infolinię. Główny Urząd Statystyczny przypomina, że udział w narodowym spisie powszechnym jest obowiązkowy.

Spis powszechny jest niewątpliwie największym przedsięwzięciem statystycznym podejmowanym w Polsce. Realizacja tego projektu odbywa się w naszym kraju mniej więcej co dziesięć lat. Ostatni narodowy spis powszechny miał miejsce w 2011 roku, a wcześniej w 2002. Co jakiś czas polskie państwo zadaje swoim obywatelom pytania: „ilu was jest”, „kim jesteście” i „jak żyjecie”. Jak zaznacza GUS jest to główny cel, który przyświeca spisowi.

O co zapytają rachmistrzowie?

Od środy, rachmistrzowie rozpoczną wywiady bezpośrednie. Zapukają do drzwi domów i zbiorą od respondentów następujące dane:

• tzw. charakterystykę demograficzną (czyli płeć, wiek, adres zamieszkania itp.),
• aktywność ekonomiczną osób (m.in. bieżący status aktywności zawodowej czy lokalizację miejsca pracy),
• poziom wykształcenia,
• samoocenę niepełnosprawności i ewentualny jej stopień,
• migracje zewnętrzne i wewnętrzne (czyli m.in. okres zamieszkania w obecnej miejscowości czy fakt przebywania kiedykolwiek za granicą),
• przynależność narodową, etniczną i wyznaniową,
• gospodarstwa domowe i rodziny
• oraz stan i charakterystykę zasobów mieszkaniowych (mieszkania i budynki).

GUS przypomina, że zgodnie z ustawą o narodowym spisie powszechnym, nie można odmówić przekazania danych rachmistrzowi kontaktującemu się z osobami objętymi spisem.