Ciepła zima i brak opadów uniemożliwiają odbudowę deficytu wody w glebie. Jak przewidują specjaliści, w tym roku można spodziewać się suszy, która będzie miała wpływ na sytuację w rolnictwie.
W najbliższym czasie w Podlaskiem nie przewidujemy jakichś znaczących opadów. Będzie za to jeszcze cieplej niż teraz, a przecież, przynajmniej w teorii, mamy zimę - zapowiada Maciej Maciejewski, szef białostockiego biura prognoz.
I dodaje:
- Tej zimy mamy wiosnę i nic nie zapowiada zmian. Na razie w naszym województwie będzie jeszcze cieplej, bo w dzień od 7 do 8 stopni Celsjusza. Trochę popada, ale nie tyle, żeby wyrównać brak deszczów z zeszłego roku. Tym bardziej, że brak też śniegu. Dla rolników to raczej kiepska prognoza. Zachwiał się cały cykl. Wiosną potrzebna jest wilgoć, a przy braku opadów i dużego śniegu, rolnictwo może mieć spore problemy.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień