Suszę we Włoszech odczujemy w Polsce

Czytaj dalej
Fot. Anna Kurkiewicz
Piotr Nowak

Suszę we Włoszech odczujemy w Polsce

Piotr Nowak

Czereśnie, morele, brzoskwinie, truskawki i jabłka. Za te produkty płacimy więcej niż rok temu. Sprawdziliśmy ceny na targowiskach.

- Owoce podrożały, bo po prostu ich brakuje - przyznaje Mariusz Wielgus, właściciel gospodarstwa w Dysie i stoiska na targu przy ul. Ruskiej.

Jak wyglądają ceny na straganach? Za niektóre owoce płacimy nawet kilkadziesiąt procent więcej niż przed rokiem. Truskawki i czereśnie kosztują po 14-15 zł za kilogram. W ubiegłym roku były tańsze nawet o 5 zł. Za wiśnie i morele o takiej samej wadze trzeba dziś zapłacić 8 zł. Cena pół kilograma jagód („zbieranych w lesie” - jak przekonywał sprzedawca) to 12 zł. Po ostatnich deszczach w lasach pojawiły się grzyby, ale smakosza taki zakup będzie słono kosztować. Za duży pojemnik kurek zapłaci 12 zł. Prawdziwki spod Lubartowa to już wydatek 20 zł.

Suszę we Włoszech odczujemy w Polsce
Anna Kurkiewicz Mimo wyższych cen części warzyw i owoców na brak klientów nie narzeka pani Elżbieta, która handluje na targu przy ul. Ruskiej

Mniejsze spustoszenie w naszych portfelach czynią czarne i czerwone porzeczki, które kosztują około 4 zł za kilogram. Za ogórki gruntowe klienci płacą po 2-2,50 zł, kalafior kosztuje - 2-3 zł, fasolka szparagowa - 4 zł, a pomidory - 3-4,50 zł. - Ceny mogłyby być niższe - kręci głową pani Anna, którą spotkaliśmy na zakupach. - Zwykłe pomidory są tanie, ale za te smaczne, lepsze trzeba zapłacić ponad złotówkę więcej - dodaje.

Rolnicy z niepokojem patrzą w niebo. Deszcze, które spadły ostatnio, to za mało jak na potrzeby roślin. - Ogórki muszę nawadniać. Podobnie jest z drobnicą. Bez podlewania nie byłoby szczypioru, kopru i pietruszki - mówi Mariusz Wielgus.

Droższe owoce, jak jabłka i śliwki, to efekt wiosennych przymrozków. To właśnie pogoda miała największy wpływ na ceny owoców i warzyw

- wyjaśnia Piotr Burek, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej.

Eksport wyssie zboże

Na wsi rozpoczęły się właśnie żniwa rzepakowe, do których w kolejnych miesiącach będą dołączali plantatorzy zbóż. - Gdzieniegdzie grad poczynił pewne szkody, ale generalnie plony zapowiadają się dosyć dobrze. Natomiast wpływ na nas mogą mieć susze w zachodniej i południowej Europie (m.in. we Włoszech i Portugalii). Większe zakupy w innych częściach kontynentu mogą podnieść ceny w kolejnych miesiącach w Polsce- przyznaje Burek. Sytuacja na zagranicznych rynkach, nieraz bardzo odległych, ma wpływ w tej chwili np. na ceny masła. Ze względu na zapotrzebowanie na tłuszcz w Ameryce Południowej i Azji tłuszcz podrożał w ciągu roku o ponad 30 procent.

A co z warzywami i owocami? - W niektórych częściach regionu mamy enklawy suszy, ale ogólny bilans wodny dla naszego województwa jest korzystny. Bardzo dobrze zapowiadają się zbiory ziemniaków i buraków - odpowiada prezes Lubelskiej Izby Rolniczej.

Czy podwyżki cen żywności to zapowiedź gwałtownego wzrostu inflacji? Narodowy Bank Polski uspokaja. „Dynamika cen konsumpcyjnych w Polsce, po wyraźnym wzroście na początku br., ustabilizowała się na umiarkowanym poziomie” - czytamy w ostatnim raporcie o inflacji w kraju. Według GUS, w czerwcu ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 1,5 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca poprzedniego roku.

Piotr Nowak

Zajmuję się gospodarką regionu, sprawami sądowymi i prokuratorskimi oraz religią.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.