Tykocin. Ktoś niszczy przydrożne kapliczki. Proboszcz nie wierzy, że policja wytropi świętokradców

Czytaj dalej
Fot. Anatol Chomicz
Julita Januszkiewicz

Tykocin. Ktoś niszczy przydrożne kapliczki. Proboszcz nie wierzy, że policja wytropi świętokradców

Julita Januszkiewicz

W Tykocinie grasuje niszczyciel przydrożnych kapliczek. Policja zapowiada doraźne kontrole. - One nie przyniosą skutku - jest przekonany ksiądz Jarosław Stefaniak.

Na daszku kamiennej kapliczki krzyż jest wygięty. Jej wnętrze zostało oszabrowane.

- Stał tutaj obrazek przedstawiający jedną z siedmiu boleści Matki Bożej, malowany na desce olejem przez miejscową artystkę. Teraz wnętrze kapliczki jest puste - żałuje ks. Jarosław Stefaniak, proboszcz parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Tykocinie. - Ktoś wyrzucił obrazek kilkadziesiąt metrów dalej.

Ksiądz opowiada, że gdy została zbita szyba, w jej miejsce wstawiono plastikową. I jej też wandal nie oszczędził.

Na lekko rdzewiejącej ramie od okienka jest wyryty napis „Czemu”.

- To chyba taki głos ludzi, dlaczego tak się dzieje i dochodzi do dewastacji? Komu przeszkadza ta kapliczka? - zastanawia się ks. Stefaniak.

Siedem kapliczek stoi przy piaszczystej drodze, na obrzeżach Tykocina. Tworzą one tzw. „Dróżki Maryjne”. Są oddalone od siebie o kilkaset metrów. I wszystkie zdewastowane.

Pozostało jeszcze 83% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Julita Januszkiewicz

Publikuję głównie w "Kurierze Porannym" i "Gazecie Współczesnej". Dziennikarką jestem od kilkunastu lat. Śledzę to co się dzieje w gminach powiatu białostockiego. Ale interesują mnie też ciekawostki historyczne, wykopaliska archeologiczne. Lubię tematy społeczne, a od niedawna zajmuję się również edukacją. Nie boję się pisać o sprawach trudnych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.