Ukraińcy zdobywają sprzęt wroga i wykorzystują broń Putina przeciw Rosjanom

Czytaj dalej
Fot. Yevhen Kotenko/UKRINFORM/SIPA/SIPA/East News
Kazimierz Sikorski

Ukraińcy zdobywają sprzęt wroga i wykorzystują broń Putina przeciw Rosjanom

Kazimierz Sikorski

Brakuje nam sprzętu, ale Rosjanie dostarczają nam wiele broni – mówi Mamuka Mamulashvili, przywódca grupy zagranicznych bojowników na Ukrainie.

Gdy siły ukraińskie odzyskały kontrolę nad Rudnytske, wioską położona 60 km na wschód od Kijowa, Rosjanie zostawili im prezent: trzy czołgi i transporter opancerzony.

Po drugiej stronie stolicy, gdy Ukraińcy odbijali Irpień, zebrały BMD-4M: bojowy wóz piechoty, duma rosyjskiego wojska. Ukraińcy chwalą się też przejęciem zaawansowanego systemu walki elektronicznej, wyrafinowanych pocisków, czołgów, transporterów opancerzonych, wyrzutni rakiet i karabinów.

Brakuje nam sprzętu, ale Rosjanie dostarczają nam wiele broni – mówił Mamuka Mamulashvili, przywódca grupy zagranicznych bojowników, którzy szturmowali Rudnycke wraz z lokalnymi siłami.

Jego słowa są echem złośliwego twierdzenia prezydenta Zełenskiego, że Rosja stała się jednym z głównych dostawców broni dla Ukraińców. Nie wyobrażali sobie czegoś takiego w koszmarnych nawet snach – powiedział.

Ukraina zgarnia rosyjski sprzęt

W niedawnym wywiadzie błagał zachodnich sojuszników o więcej „samolotów, czołgów i pojazdów opancerzonych”, ale przyznał, że jego siły odebrały Rosjanom „dużo”.

Zełenski mówił The Economist, że Ukraina zarekwirowała tylko jednego dnia 17 czołgów wroga, i co zaskakujące, dzięki temu łupowi z pola bitwy obrońcy mogą teraz mieć więcej czołgów i pojazdów opancerzonych niż na początku wojny, pomimo własnych strat.

Jurij Butusow, ukraiński dziennikarz wojskowy, uważa, że ​​kraj zyskuje więcej czołgów niż traci.

Butusow powiedział, że Ukraińcy zdobyli ponad 1000 sztuk sprzętu wojskowego, w tym co najmniej 120 czołgów, które albo były nieuszkodzone, albo były łatwe do naprawy.

Kazimierz Sikorski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.