W przychodniach prawo stanowią rejestratorki
- Jeśli chodzi o organizację usług medycznych, zatrzymaliśmy się w czasach sprzed 20 lat - komentuje to, co spotkało naszego Czytelnika, Joanna Zabielska-Cieciuch, lekarka rodzinna i przedstawicielka Porozumienia Zielonogórskiego.
Pan Mirosław (nazwisko do wiadomości redakcji) ma 55 lat. Pracuje fizycznie. Kilka dni temu w wyniku wypadku doznał urazu łokcia.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień