Filmujemy piratów. Policja chętnie się nimi zajmuje
Tylko wczoraj rano policjanci wojewódzkiej drogówki dostali sześć kolejnych filmików. Kierowcy mają dość piratów, więc chętnie ich nagrywają.
Kierowcy nagrywają innych użytkowników dróg, bo coraz częściej montują w autach czy na kaskach motocyklowych wideorejestratory. Urządzenia są coraz tańsze, a zapał piratów do przekraczania wszelkich norm na drogach nie słabnie. W efekcie policyjna filmoteka pęcznieje.
W Komendzie Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy uruchomiono specjalną skrzynkę kontaktową poczty elektronicznej, na którą można nagrania wysyłać.
- Kierowca nie miał tyle cierpliwości, by poczekać chwilę na czerwonym świetle, więc wjechał na torowisko na ulicy Dworcowej i pognał nim pełnym gazem - relacjonuje nam pani Katarzyna z Bydgoszczy.
- Wraz z mężem testowaliśmy nowe hybrydowe auto. Na innych kierowców ten wóz działał jak płachta na byka, bo na trasie musieli udowodnić, że ich tradycyjne auta są szybsze - mówi pani Lucyna z podbydgoskiej miejscowości.
- Większość facetów musi udowodnić kobietom za kierownicą, że są lepsi, szybsi. Toteż wyprzedzają nawet na podwójnej linii ciągłej - skarży się pani Agnieszka z Inowrocławia.
Filmiki obrazujące agresywna zachowania kierowców na drogach naszego regionu można przesyłać na ten adres e-mailowy: [email protected]. Wielkość przesłanego materiału w popularnych formatach wideo nie może przekraczać 100 MB. Nie można przesyłać wiadomości dzielonych (multipart). |
Wraz z filmikami należy przesłać następujące informacje: data i godzina zdarzenia, miejscowość, nr drogi, nazwa ulicy, dane pojazdu (marka, nr rejestracyjny), dane zgłaszającego (imię, nazwisko, adres do korespondencji, telefon kontaktowy). |
Policja przypomina, że filmiki nakręcone na drogach poza regionem kujawsko-pomorskim należy przesłać do właściwej komendy wojewódzkiej. Adresy jednostek można znaleźć na stronie http://kujawsko-pomorska.policja.gov.pl (w znajdującej się po prawej zakładce „Stop agresji drogowej”). |
Podobne relacje Czytelników można mnożyć. Niektóre „akcje” zostały nagrane i aktorzy nie unikną nieprzyjemności.
W 2014 roku (akcja „Stop drogowej agresji” rozpoczęła się 19 marca) na konto internetowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy wpłynęło 247 filmików. 15 z nich odesłano do innych komend, a 27 nie nadawało się do niczego, ze względu na słabą jakość lub niemożność odczytania numerów rejestracyjnych. W całym 2015 roku wpłynęło 338 nagrań, z których jedno odesłano do innej jednostki, a w 18 przypadkach odstąpiono od ukarania sprawców. W tym roku policja otrzymała 60 nagrań. 70 proc. wszystkich nagrań jest dobrej jakości, policja stwierdza wykroczenia i sprawcy są karani.
- Kierowcy przysyłają najczęściej nagrania, na których zarejestrowane jest przejeżdżanie podwójnej ciągłej linii, nieprawidłowe wyprzedzania oraz nieudzielenie pierwszeństwa pieszym na przejściach - wylicza mł. insp. Robert Olszewski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - W tym ostatnim przypadku karane jest przede wszystkim niezatrzymanie się drugiego pojazdu w sytuacji, gdy przed przejściem zatrzymał się już pierwszy. To wyjątkowo niebezpieczna sytuacja. Kierowca dostaje 500-złotowy mandat i 10 punktów karnych.
Robert Olszewski przypomina, że zgłaszający wykroczenie drogowe powinien się liczyć z tym, że w sprawach kierowanych do sądu musi się stawić jako świadek. W postępowaniu mandatowym nie ma takiej potrzeby.