
Podczas majówki miało być miło i wesoło. Ale impreza zakończyła się interwencją funkcjonariuszy policji.
Półtora roku spędzi za kratami mieszkaniec podsejneńskiej wsi, który siekierą zaatakował swojego kolegę. Sprawca przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze, choć był tak pijany, że nic nie pamięta.
Mieszkańcy wsi, z której napastnik pochodzi mają nadzieję, że w więzieniu przemyśli swoje dotychczasowe zachowanie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień