Gdy udało się znaleźć pieniądze na projekt remontu dachu, okazało się, że budynek w Puchałach „osiadł” aż o 10 cm. Remont trwa.
Informacje o tym, że w budynku szkoły przecieka dach, docierały do urzędu gminy już od kilku lat. Ale - jak tłumaczy Piotr Kłys, wójt gminy Łomża - samorząd miał ograniczone możliwości.
- Od 2014 r. budynek, w którym mieści się szkoła, jest wpisany do rejestru zabytków. Podjęcie natychmiastowych działań było niemożliwe, bo zgodnie z prawem trzeba uzyskać najpierw pozwolenie na budowę - tłumaczy wójt.
W artykule dowiesz się m.in. o większych problemach szkoły niż przeciekający dach.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień